Sędzia nie pozwala Trumpowi na cięcie funduszy dla kilkudziesięciu miast „sanktuariów”

W piątek sędzia federalny zablokował administracji Trumpa wstrzymanie finansowania federalnego dla kilkudziesięciu miast i hrabstw objętych „ ochroną ” – w tym kilku największych miast w USA
Sędzia orzekł już w kwietniu, że zamrożenie finansowania samorządów lokalnych, które ograniczają ich współpracę z Urzędem Imigracyjnym i Celnym (Immigration and Customs Enforcement) – powszechnie znanych jako miasta-sanktuaria – przez prezydenta Trumpa jest niezgodne z konstytucją . Orzeczenie to dotyczyło ponad tuzina miast i hrabstw, które pozwały administrację Trumpa za groźby wstrzymania finansowania, w tym San Francisco, Sacramento, Minneapolis i Seattle.
W piątek sędzia okręgowy USA William Orrick z San Francisco rozszerzył swoje zarządzenie na dziesiątki innych miast, które dołączyły do pozwu. Wśród nich znalazły się drugie i trzecie co do wielkości miasta w USA – Los Angeles i Chicago – a także Boston, Baltimore, Denver i Albuquerque.
Telewizja CBS News zwróciła się do Białego Domu z prośbą o komentarz.
Podczas gdy pan Trump stara się znacząco zwiększyć liczbę aresztowań i deportacji nielegalnych imigrantów, wysocy rangą urzędnicy administracji naciskają na lokalne władze, aby udzieliły im pomocy — i starają się ukarać tak zwane jurysdykcje zapewniające azyl przepisami, które uniemożliwiają policji pomaganie ICE.
W ciągu kilku godzin po powrocie do urzędu w styczniu, Trump nakazał swojej administracji, aby zapewniła, że jurysdykcje objęte azylem „nie będą miały dostępu do funduszy federalnych”. Kilka tygodni później prezydent zarządził , aby finansowanie federalne nie „ułatwiało subsydiowania ani promowania nielegalnej imigracji”, a prokurator generalna Pam Bondi oświadczyła, że Departament Sprawiedliwości nie będzie przyznawał dotacji miastom objętym azylem. Administracja argumentuje, że miasta objęte azylem zakłócają federalne organy ścigania i utrudniają ICE aresztowanie nieudokumentowanych imigrantów, w tym brutalnych przestępców.
Miasta i hrabstwa, które pozywają administrację , nazywają te przepisy „nadużyciem władzy” i twierdzą, że naruszają one Dziesiątą Poprawkę do Konstytucji, która stanowi, że wszelkie uprawnienia nieprzyznane rządowi federalnemu powinny być zastrzeżone dla stanów. Argumentują, że władze lokalne mają prawo nie wspierać ICE, często przedstawiając politykę azylu jako sposób na budowanie zaufania między policją a lokalnymi mieszkańcami, których status imigracyjny może zniechęcać ich do zgłaszania przestępstw.
„Prezydent Trump rażąco lekceważy prawo i po raz kolejny usiłuje ukarać tych, którzy się z nim nie zgadzają, zmusić władze lokalne i zmusić je do realizacji swojego planu” – czytamy w pozwie miast.
Działania administracji Trumpa przeciwko miastom zapewniającym azyl wywołały falę pozwów, w tym jeden pozew złożony na początku tego tygodnia przez 20 stanów w związku z decyzją Departamentu Sprawiedliwości o powiązaniu dotacji dla ofiar przestępstw z egzekwowaniem przepisów imigracyjnych.
Departament Sprawiedliwości zapowiedział również pozwanie kilkudziesięciu rzekomych jurysdykcji objętych azylem, w tym miast i stanów. Administracja pozwała Nowy Jork i stan Illinois w związku z ich polityką azylu na początku tego roku, jednak pozew Illinois został odrzucony przez sędziego w zeszłym miesiącu.
Joe Walsh jest starszym redaktorem ds. polityki cyfrowej w CBS News. Wcześniej Joe relacjonował najnowsze wydarzenia dla Forbesa i lokalne wiadomości z Bostonu.
Cbs News